środa, 12 listopada 2014

Cydr-ocena: gruszeczniki Stassen i Cider Inn

Stassen Poire (Belgia)

kraj pochodzenia: Belgia
producent: Stassen
importer: Piotr i Paweł
objętość: 750 ml
zawartość alkoholu: 4,5 %
kapsel: korek
cena: 12,99 zł za 750 ml (Piotr i Paweł, Gdańsk)
cena za 1 litr: 17,30 zł

Cider Inn Perry (Polska)

kraj pochodzenia: Polska
producent: JRBB Warszawa
objętość: 750 ml
zawartość alkoholu: 4,5 %
kapsel: tradycyjny
cena: 8,90 zł za 330 ml (Organic Farma, Gdańsk)
cena za 1 litr: 27,00 zł

Przedstawiam test dwóch gruszeczników (czyli cydrów gruszkowych). Przedstawione tu gruszeczniki to nie podróbki w stylu "cydr jabłkowy o smaku gruszki", ale prawdziwy przefermentowany sok gruszkowy. Co ciekawe w porównaniu na linii Belgia-Polska, nasz rodzimy perry wypada lepiej. Choć obydwa są dobre.

Stassen to bez wątpienia świetny producent cydrów masowych. Nawet cydry smakowe (owoce cytrusowe, owoce leśne, z bzem) tej marki są naprawdę dobre. Stassen Poire może jednak być rozczarowaniem dla amatorów gruszek, ponieważ ich smak nie jest w tym trunku zbyt intensywny. Ma lekki gruszkowy zapach, jest dosyć słodki. O ile jest całkiem dobry, to jednak w porównaniu z innymi produktami Stassena wypada słabo. Z kolei na etykiecie możemy przeczytać, że to właśnie ten produkt jest jednym z najlepszych tego producenta.

Cydr-ocena: 3,25/5



Cider Inn Perry jest zdecydowanie bardziej gruszkowy i mniej słodki od Stassena (półwytrawny). Słodycz czuć głównie na końcówce. Smak długo pozostaje w ustach. Wyprodukowano go z moszczu gruszkowego, cukru, a za fermentację odpowiadają drożdże winne. Dla amatorów gruszek produkt wręcz idealny. Prywatnie nie przepadam za gruszkami, więc nie będzie stałym gościem na moim stole.

Cydr-ocena: 4/5





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz